W wakacje odbędzie się remont Senatu. Odnowiona sala obrad plenarnych będzie wyposażona w fotele z welurową tapicerką, pulpity w kolorze jasnego dębu i nowy stół prezydialny.
Marszałek izby Bogdan Borusewicz z PO mówi, że po remoncie senatorowie będą mogli korzystać z laptopów, siedząc w swoich fotelach. Zamierzamy też zmodernizować elektroniczny system do głosowania - dodaje. Jego zdaniem, sala plenarna nie spełnia norm bezpieczeństwa - stąd remont. Władze Senatu rozważają nawet budowę nowego budynku na tyłach parlamentu.
Tymczasem likwidację Senatu postulują wszystkie partie oprócz PiS. Platforma formalnie nie wycofała się z postulatu zniesienia wyższej izby parlamentu. Ostatnio głośno o likwidacji Senatu mówiły Solidarna Polska i Ruch Palikota. Gruntownych zmian w funkcjonowaniu Senatu chcą także PSL i SLD.
Próby podniesienia rangi wyższej izby parlamentu zaczęły wykraczać poza dbanie o estetykę. Zmieniając regulamin, senatorowie chcą wprowadzić między innymi instytucję wysłuchań publicznych i stworzyć możliwość konsultacji projektów ustaw w Internecie.
Komentarze(3)
Pokaż:
ZOSTANIE PRZEZ MĄDRYCH POSŁÓW W PRZYSZŁYCH KADENCJACH
ROZGONIONA NA CZTERY WIATRY TA KOSZTOWNA IZBA ZADUMY
STARYCH RAMOLI.
Byle się działo. A wystarczy aby w projektach ustaw zawrzeć, obowiązkowe wyliczenie, jakie dana zmiana będzie generować koszty dla budżetu. Co zresztą już kiedyś było, ale jakoś znowu tego nie robią. Nie ma to jak wydawać cudze pieniądze. To wybrańcom narodu oraz urzędnikom wszelkiej maści idzie najlepiej.