To ostatni moment, aby zachęcić Polki do rodzenia większej liczby dzieci. O problemach demograficznych Polski mówił w TVP Info Bronisław Komorowski. Prezydent w programie "Minęła dwudziesta" przypominał, że coraz mniej Polaków decyduje się na zakładanie dużych rodzin. Problem ten zauważają wszystkie siły polityczne. Jednak, jak tłumaczył Bronisław Komorowski, patrzą na niego przez pryzmat jednej kadencji parlamentu. "Są rzeczy, które wymagają dłuższego planowania." - powiedział prezydent. Jego zdaniem, problemem, który wymaga długofalowych rozwiązań, jest właśnie mała dzietność polskich rodzin.
Bronisław Komorowski podkreślił, że w celu rozwiązania tego problemu popiera wszelkie projekty, które mają rangę "strategii", a nie tylko "taktyki". Jednym z nich jest Karta Dużej Rodziny. Prezydent dodał, że istotną rolę w walce z niskim przyrostem naturalnym nie odgrywa wyłącznie państwo, ale także samorządy. Jego zdaniem, również one powinny aktywnie pomagać rodzinom.
Prezydent zaznaczał także, że państwo musi wspomóc młodych ludzi w podejmowaniu wyborów. Często muszą oni bowiem decydować czy wolą zrobić karierę, czy mieć dzieci. Państwo powinno umożliwić im realizowanie obydwóch ambicji - stwierdził Komorowski. Jednocześnie krytycznie odniósł się do teorii, jakoby przyczyną kryzysu demograficznego był kryzys gospodarczy. Polacy są zamożniejsi, niż parę lat temu, dlatego nie jest wytłumaczeniem to, że nie stać nas na dzieci - oznajmił.