Sławomir Nowak w piątek podał się do dymisji, a dziś wygłosił specjalne oświadczenie. Wyraził w nim m.in. dumę z tego, że był członkiem ekipy, która w tak trudnych czasach buduje nowoczesną Polskę.

Reklama

Nie zamierzam kryć się za immunitetem poselskim i zrzeknę się go niezwłocznie, gdy prokuratura złoży taki wniosek. Robię to, bo zależy mi na ułatwieniu działań prokuratury i, by jak najszybciej wyjaśnić całą sprawę - oświadczył Nowak.

Były minister przypomniał, że sprawa dotyczy nie wpisania do oświadczenia majątkowego jednego zegarka, który był prezentem od żony.

Pamiętamy sytuacje, w których niektórzy posłowie nie wpisywali do oświadczeń majątkowych samolotów, samochodów, albo przyjmowali darowizny na 400 tysięcy złotych. Wówczas prokuratura umarzała postępowanie. Czuję się całkowicie niewinny i wierzę, że sąd to potwierdzi - powiedział Nowak.