Superstacja rozmawiała z posłami, którzy skarżyli się na brzydkie zapachy w Sejmie. To prawdopodobnie efekt trwającego właśnie remontu oraz nieprzyjemnej woni farb.
Jednak poseł Twojego Ruchu Robert Biedroń poskarżył się przy okazji na niemiłe zapachy innego pochodzenia. - Niestety, mydło dla niektórych jest zbyt drogie, nawet dla niektórych parlamentarzystów - powiedział Biedroń. Unikał jednak podawania nazwisk.
Po tej wypowiedzi posłowie konkurencyjnych ugrupowań nie szczędzili Biedroniowi złośliwości. - Nie wiem, ja nie obwąchuję posłów. To są jakieś tajemnice pana posła Biedronia. Być może bywa pod prysznicem z innymi posłami, stąd wie, że nie używają mydła - drwił Marek Suski z PiS.
A rzecznik SLD Dariusz Joński dodał: Być może poseł Biedroń zna takie przypadki. Być może w Twoim Ruchu są takie problemy.