Skandal, który odbiera autorytet drugiej osobie w państwie i może mieć poważne skutki międzynarodowe. Tak w Radiu Koszalin zamieszanie związane z wypowiedzią marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego komentował poseł SLD i wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej Stanisław Wziątek. Chodzi o wywiad, w którym Sikorski opowiedział o rozmowie, w której Władimir Putin miał proponować Donaldowi Tuskowi "rozbiór Ukrainy". Do rozmowy miało dojść w Moskwie w 2008 roku. Marszałek Sejmu wczoraj się z tej wypowiedzi wycofał.
Według Stanisława Wziątka sytuacja ta może mieć wpływ na wizerunek Polski za granicą. W fatalnym świetle stawia także byłego premiera, a obecnego szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało wniosek o odwołanie Radosława Sikorskiego z funkcji. Zdaniem posła Stanisława Wziątka taki krok byłby właściwy. Jak podkreślił, wypowiedź marszałka sejmu jest "totalną kompromitacją", a podobne działania mogą w przyszłości spowodować poważne straty.
ZOBACZ TAKŻE:Cimoszewicz o Sikorskim: Postawił Tuska w fatalnym położeniu>>>