O ile z raportu TNS Polska wynika, że wygrywa PiS z 36 proc. głosów - ma o 5 pkt. proc. więcej niż PO, to w raporcie CBOS zwycięzcą jest Platforma Obywatelska z 43 proc. głosów. Ma ich o 5 proc. więcej niż Prawo i Sprawiedliwość.
- Sondaże są warte tyle, na ile można wierzyć naszym badaniom. Wiemy, że odmowy odpowiedzi nie rozkładają się po równo miedzy partami. Częściej odmawiają zwolennicy tych partii, których liderzy są źle nastawieni do sondaży. Badani mogą nie mówić prawdy także ze względu na tzw. poprawność społeczną. CBOS jest na to narażony bardziej niż TNS, bo pracuje na imiennej próbie - komentuje dla "Gazety Wyborczej" prof. Mirosława Grabowska, szefowa CBOS.
Urszula Krassowska z TNS zauważa z kolei: - Te różnice wynikają z metodologii. Inaczej jest, gdy pytamy najpierw o gotowość uczestnictwa w wyborach, a dopiero potem o preferencje. Jeszcze inaczej, gdy w wywiadzie telefonicznym ankietowani sami wskazują swoje partie.