Dziś sąd arbitrażowy w Petersburgu wydał dokument, który pozwala na wyrzucenie z zajmowanych pomieszczeń polskiego konsulatu w tym mieście.
Marcin Wojciechowski, rzecznik MSZ zapewnił, że od strony prawnej Rosjanie nie mają możliwości działań przeciwko naszym dyplomatom, bo złamaliby w rażący sposób regulacje międzynarodowe.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosja wyrzuci polskich dyplomatów z konsulatu! Zgoda na eksmisję>>>
Marcin Wojciechowski dodał, że Polska chce rozwiązania sporów wokół nieruchomości przez dialog. Przypomniał, że Warszawa ma w sprawie użytkowanych przez Rosję budynków uzasadnione roszczenia: od dziesiątek lat strona rosyjska użytkuje w Polsce budynki, a wciąż nie wywiązała się z umowy, wedle której miała przekazać nam podobne nieruchomości na swoim terytorium.
Konflikt między władzami Petersburga a Konsulatem Generalnym RP w tym mieście trwa od wielu lat. Rosjanie domagają się zapłaty wielomilionowych zaległości czynszowych. Polacy tłumaczą, że sprawa musi być rozwiązana całościowo i brać pod uwagę sprawę nieruchomości przekazanych Moskwie przez Polskę.
MSZ zaniepokojone manewrami rosyjskiej armii
Od kilku dni armia Federacji Rosyjskiej prowadzi zakrojone na olbrzymią skalę ćwiczenia. W ramach manewrów w Kaliningradzie zostaną rozmieszczone rakiety typu Iskander-M. Z kolei na Krym polecą strategiczne bombowce Tu-22M3.
Pytany o komentarz do rosyjskich manewrów rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski powiedział, że budzi to zrozumiałe zaniepokojenie nie tylko Polski, ale całej międzynarodowej społeczności. Przypomniał, że podpisane niedawno drugie porozumienie w Mińsku sugerowałoby raczej, iż Rosja zmniejszy aktywność wojskową w regionie.
Z doniesień rosyjskich mediów wynika, że żołnierze ćwiczą nie tylko na Krymie, ale także na terenach spornych w Abchazji i Osetii Południowej.
Ćwiczebne alarmy ogłoszono dla niemal wszystkich zgrupowań w okręgach: Południowym, Północnym i Zachodnim. Do programu manewrów włączona została także Flota Bałtycka.
Na razie nie wiadomo jak długo potrwa sprawdzian gotowości bojowej rosyjskiej armii.