Minister obrony Tomasz Siemoniak wyraził zadowolenie z decyzji Sejmu. Posłowie zdecydowali o podwyższeniu wydatków na wojsko do dwóch procent PKB, począwszy od przyszłego roku.
To najważniejszy dzień w mojej karierze ministra obrony - mówił dziennikarzom minister. Dodał, że jest to realizacja zapowiedzi premier Ewy Kopacz z expose oraz deklaracji prezydenta Bronisława Komorowskiego. Zaznaczył, że finansowanie armii mamy już na poziomie zalecanym przez NATO, a potwierdzonym na szczycie Sojuszu w Newport. Minister Siemoniak dodał, że liczy na akceptację Senatu i podpis prezydenta pod ustawą.
To pozwoliłoby na wprowadzenie limitu 2% PKB już w przyszłorocznym budżecie. Ministerstwo szacuje, że dzięki temu około miliarda złotych więcej trafi do MON-u. Pieniądze to mają zostać przeznaczone na modernizację armii oraz nowe technologie. Za zwiększeniem wydatków na obronność głosowała 402 posłów, 2 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu. Ustawa trafi teraz do Senatu.
Komentarze(8)
Pokaż:
Z kazdej strony biore lanie,
Moja paszcza tryska zdrowiem,
Jak cos powiem, to juz powiem,
Jak odpowiem, to sie smieja,
W Sejmie mnie za durnia mieja,
Spiewam hymny jak w operze,
Swietnie jezdze na bajerze,
Znakomicie Polske klóce,
Wyzwiskami wokól mlóce,
Wiem, gdzie Gruzja w swiecie lezy,
I mam oddech ciut nieswiezy,
Polska rzadzic chcialbym wiecznie,
lecz po lekach - niebezpiecznie,
Jestem chory, chce miec wladze,
Przeciwników wszystkich zgladze.
A w dodatku, daje slowo,
Mam rodzine wyjatkowa:
Tato mój sie wyslugiwal,
Moja mama - oryginal,
Mój brat maly - juz nie zyje,
Przed rydzykiem to sie wije
Jam Kaczynski, glupie ryje!