"Praca, a nie obietnice" - z takim hasłem idziemy do wyborów. Z takim hasłem idziemy do obywateli. Czas słuchania, rozmów, dialogu jest zawsze dobry i trzeba go prowadzić. Czas słuchania się kończy, teraz zaczyna się czas realizacji. Na 100 dni mamy pracę, a nie obietnice - tak Beata Szydło przedstawiała na konferencji prasowej nowe hasło kampanii PiS.
Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera zapowiedziała, że jej partia ma już gotowe projekty ustaw z rozporządzeniami.
Spełniamy oczekiwania rodziców, którzy chcą decydować o tym, kiedy ich dzieci mają iść do szkoły. To rozwiązania dla przedsiębiorców, 15-procentowy podatek CiT dla małych przedsiębiorstw, to rozwiązania dla rolników - wyliczała Szydło. - Nie podwyższamy podatków, chcemy sprawić, że ci, którzy uczciwie płacą podatki w Polsce nie mieli się czego obawiać, zaś ci, którzy unikają płacenia podatków, by byli wyłapywani przez szczelny system podatkowy - podkreśliła posłanka PiS typowana na szefową rządu.