Jak twierdzi szef sztabu PiS Stanisław Karczewski, jego patia ma konkretne propozycje dla Polaków. - Te ustawy są napisane, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom Polaków - mówi.
Reklama
W spocie Beata Szydło obiecuje, że jeśli jej partia wygra wybory, to zaraz po nich projekty tych ustaw zostaną złożone w Sejmie. Chodzi o pomysły otrzymywania 500 zł na dziecko, wprowadzenie podatku CIT dla przedsiębiorców 15 proc., leków za darmo dla seniorów po ukończeniu 75. roku życia oraz minimalnej stawki godzinowej 12 zł brutto.
Spot będzie można oglądać w telewizji od najbliższego wtorku.
Komentarze(25)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeBalcerowiczowi wszelkiej maści cwaniacy, spekulanci, hochsztaplerzy z całego świata. powinni w dowód wdzięczności wznieść pomnik o wysokości Wieży Eiffla i to ze szczerego złota. Koszt budowy takiego pomnika, byłby niewielkim ułamkiem tego co w Polsce zarobili. Przywozili oni do Polski wagony dolarów, by kilkanaście miesięcy później wywieźć dwa i pół raza tyle (prawie 250%). Zaś hrabiemu von Rostowskiemu wybudować autostradę z Polski do Anglii i to ze szczerego złota. Lewandowski zasłużył jak nikt inny na Pałac Kultury ze szczerego złota w każdy mieście wojewódzkim. Wszak to współczesny Midas posiadający niezwykły dar rozdawania majątku narodowego w ręce spekulantów, hochsztaplerów z całego świata. W efekcie tego zamiast zarobić na prywatyzacji ponieśliśmy olbrzymie straty. No ale Lewandowski i jego rodzina nie ma co narzekać trafił im się interes życia. Idźcie tedy i czyńcie uczniami cały naród.
Foto na sklave.manifo.smieszne-zdjecia
Obiecanki cacanki a głupiemu stoi
Takie cuda możliwe tylko w sekcie smoleńskiej kaczego świra.
Nikt ci tyle nie obieca co PiSdzielskie pomioty
Pierwszym ostrzeżeniem były podobne obiecanki w kampanii wyborczej Dudy, który po wyborach powiedział, że to nie łon a rząd ma realizować jego obietnice.
Ciekawe co powie pani Szydło jak zostanie premierem a oczekujący na te pieniądze powiedzą sprawdzam.
Z POPRZEDNIEJ PRACY JAK WIADOMO DOPROWADZIŁA DO BANKRUCTWA W SWOIM OKRĘGU czekamy na wyjaśnienia pani OBIECANKA
Dziennik Polski. 17.01.15 Powiatowy skok na kasę
Dziennik Polski. 19.01.15 Dali sobie 170 tysięcy za harówkę bez tchu
Dziennik Polski. 19.01.15 Nie tylko odprawy i pieniądze za niewykorzystany urlop
Dziennik Polski. 20.01.15 Co władze PiS zrobią pazernemu staroście?
Dziennik Polski. 21.01.15 Pazerny starosta może stracić stanowisko
Dziennik Polski .22.01.15 Starosta nie chce ale musi przeprosić
Dziennik Polski .24.01.15 Waść, wstydu oszczędź
Dziennik Polski. 29.01.15 Opozycja chce odwołać wielickiego starostę
Dziennik Polski. 12.03.15 Wielicki starosta nie straci stanowiska
Gazeta pl. 13.03.15 Poseł Szczerski i szczepienia
Dziennik Polski. 10.04.15 Radni stawiają warunki
Dziennik Polski 7.05.15 Starosta szuka pracy. Dla kolegi
Dziennik Polski 29.05.15 W starostwie zawrzało
Dziennik Polski 24.07.15 Starosta musi się ugiąć. Mrozowski odchodzi.
Dziennik Polski 31.07.15 Mrozowski wrócił jednak do starostwa
TVN Uwaga
10 lipca 2015 / 19:50
Nieodwołalny urzędnik
Inspektor nadzoru budowlanego w Wieliczce od kilku lat powinien już być na emeryturze. Wciąż jednak pracuje i to pomimo, że na jego decyzje wpływają liczne skargi a nawet są one uchylane przez sądy! W styczniu tego roku wydawało się, że kariera inspektora w końcu jednak się skończy: nadzór wojewódzki skierował do starosty wniosek o jego odwołanie. Na pomoc inspektorowi ruszyli jednak samorządowcy z powiatu a nawet… kilku posłów. W efekcie ten utrzymał się na stanowisku. Skąd tak wielkie poparcie dla inspektora? – Trudno powiedzieć. Może to dlatego, że jest lubiany i szanowany? – uśmiecha się starosta wielicki.
Radio Kraków
Ciemna strona lokalnego układu
Poniedziałek, 13 Lipca 2015, 13:05
Dlaczego w podkrakowskiej Wieliczce od pół roku nie udaje się odwołać powiatowego inspektora nadzoru budowlanego? Urzędnik - mimo skarg mieszkańców i przegranych spraw w sądzie - wciąż pracuje i wygląda na to, że na stanowisku doczeka do emerytury. Bronią go samorządowcy i małopolscy posłowie, narzekają - mieszkańcy Wieliczki.
Dziennik Polski
5 sierpień 2015
Kontrowersje. Żona wielickiego starosty jest podejrzewana o sprzeniewierzenie pieniędzy kopalni soli, gdzie była zatrudniona. Sprawa trafiła do prokuratury i policji. Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o podejrzenie sprzeniewierzenia pieniędzy z tzw. funduszu reprezentacyjnego kopalni, a w praktyce przeznaczania ich na zakup tekstyliów (m.in. ubrań) na własne potrzeby. Do procederu miało dochodzić przez pewien czas. Gdy wyszło to na jaw, kobietę zwolniono z pracy.
Jan Tomasz Gross w „Die Welt” stwierdził, że Polacy w czasie II wojny światowej zabili więcej Żydów niż Niemców. W tej sprawie przeciwko Grossowi, jak i samej gazecie, wpłynął do sądu pozew. Ale za obrażanie Polaków wzięła się teraz brytyjska prasa. Na łamach „Belfast Telegraph" dr Kevin McCarthy zarzuca nam wrodzony antysemityzm. Według niego ta nasza „cecha” była powodem, dla którego Niemcy obozy koncentracyjne zlokalizowali właśnie w Polsce. Czego to jeszcze nie wymyślą…
Autor tekstu zaczyna od ataku: „Nie zaprzeczajcie, odegraliście swoją rolę w tragedii Auschwitz”.
„Rzeczywiście, antysemityzm był tak głęboko zakorzeniony w historii Polski, że w dniu 4 lipca 1946 roku - zaledwie 16 miesięcy po wyzwoleniu obozu Auschwitz - rozwścieczona polska społeczność w Kielcach rozpoczęła serię brutalnych pogromów. W mieście zamordowanych zostało 50 osób ocalałych z Holocaustu"
- napisał dr McCarthy. Odwołuje się oczywiście do pogromu kieleckiego. McCarthy nie poprzestaje jednak na Kielcach. Idzie o krok dalej i „wyjaśnia”, dlaczego niemieckie obozy koncentracyjne stworzono na terytorium Polski.
„Wrodzone antysemickie poglądy na świat były powodem, dla jakiego Niemcy zlokalizowali obozy koncentracyjne właśnie w Polsce”
- napisał dr Kevin McCarthy. Dodał, że może być to „przykre dla współczesnych Polaków, ale nie można temu zaprzeczyć".