Poseł PO Marcin Kierwiński zastanawia się, w jaki sposób Prawo i Sprawiedliwość sfinansuje bezpłatne leki dla seniorów. Skąd wziąć na to pieniądze? Jak weryfikować, czy w ramach takiego systemu nie będzie dochodziło do nadużyć?

Reklama

Zdaniem posła Kierwińskiego obietnice bezpłatnych leków będzie bardzo trudno zrealizować. Może skończyć się tak, że medykamenty będą za darmo dla osób po 75 roku życia jeśli spełnią szereg wymogów, wiec niewiele z tej obietnicy zostanie.

Marszałek Senatu Stanisław Karczewski z PIS powiedział, że bezpłatne leki otrzymają najbiedniejsi seniorzy. Według szacunków Prawa i Sprawiedliwości ma to kosztować około 200 milionów złotych.