Do końca miesiąca spółki miały czas. Główna część już materiałów napłynęła, ale jeszcze nie wszystkie. Czekamy w tych dniach. Mam nadzieję, że do końca tygodnia będziemy mieli komplet materiałów do analizy - mówił dziennikarzom w Sejmie Kamiński.
Pytany przez dziennikarzy, kto nie dostarczył jeszcze materiałów, podkreślił, że "nie może teraz tego powiedzieć, bo być może dokumenty są w drodze".
Zakładam, że w najbliższych dniach do mnie te materiały trafią i dopiero wtedy rozpocznie się analiza. To będzie poważna analiza i ona wymaga czasu - dodał.
Kamiński podkreślił, że nie poda żadnej "konkretnej daty", ale - jak mówił - wyniki analizy będą znane jesienią. Wyniki będą najwcześniej za kilka tygodni. Chcemy pracować szybko, natomiast to nie będą wyniki z godziny na godzinę i z dnia na dzień - wyjaśniał. To są poważne sprawy - zaznaczył.
Tłumaczył, że analizie zostaną poddane dwa lata "działania spółek i zawierania umów". To jest rok 2015, 2016. Chcemy zobaczyć, co się działo w tym roku w spółkach, kiedy doszło do zmiany władzy, jak pod koniec swoich rządów Platforma nadzorowała spółki, co z tego wynikało i jak to wygląda pod nowymi rządami - powiedział.
Kamiński zapewnił, że zostaną wyciągnięte "wszelkie konsekwencje", jeśli - jak mówił - stwierdzone zostaną "jakiekolwiek nadużycia czy sytuacje patologiczne". Na podstawie tych analiz będą też typowane kontrole CBA - dodał.
Kamiński pytany był też o sytuację w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Wczoraj było posiedzenie komisji (obrony narodowej) w tej sprawie. Wiem, że ministerstwo obrony dokonało audytu we własnym zakresie. Również będziemy tego audytu dokonywali. Natomiast wczoraj była informacja źródłowa przedstawiona posłom z komisji obrony, tak że tutaj proszę zajrzeć do stenogramów z komisji, tam - z tego, co wiem - padło szereg konkretnych informacji - mówił minister. Dodał, że jeśli MON podejrzewa, że doszło do złamania sprawa, to "jest oczywiste, jest obowiązkiem ministra, czy odpowiednich organów zawiadomić prokuraturę".
Minister Antoni Macierewicz w trakcie wtorkowego posiedzenia sejmowej komisji obrony narodowej zarzucał rządom PO, że dopuściły do nadużyć i nieprawidłowości w państwowej zbrojeniówce.
Kilka tygodniu temu premier Beata Szydło spotkała się z ministrami ws. audytu w spółkach Skarbu Państwa. Jak informował rzecznik rządu Rafał Bochenek, zleciła ona ministrom, by przyjrzeli się funkcjonowaniu podległych im spółek, przeanalizowali działalność zarządów.