Dziś chcemy wezwać do działania polski rząd, rząd, który biernie przygląda się temu jak Unia Europejska od ponad miesiąca blokuje pomoc dla dużych polskich firm - powiedział Bosak, któremu podczas konferencji prasowej przed Sejmem, towarzyszył m.in. były poseł, prawnik Jacek Wilk.

Reklama

25 mld złotych to sumaryczna kwota pomocy, którą rząd przewidział dla polskich firm; firm, które zatrudniają ponad 250 pracowników. Przypomnijmy, że oznacza to, iż Unia Europejska blokuje w tej chwili, Komisja Europejska konkretnie, blokuje pomoc dla firm zatrudniających 3,5 mln pracowników. Te firmy mogą upaść tylko dlatego, że Komisja Europejska, komisja, której wybór - przypomnijmy - poparł polski rząd, blokuje pomoc uruchamianą w ramach działań antykryzysowych, do których od miesięcy wzywaliśmy - mówił Bosak.

Według niego, Unia Europejska stosuje różne zasady wobec różnych państw. Podał przykład takich firm jak Lufthansa czy Air France, które - jak zaznaczył - otrzymają zatwierdzoną przez Komisję Europejską pomoc na kwoty znacznie wyższe niż cała pomoc dla dużych firm w ramach polskiej gospodarki.

Wzywam polski rząd, żeby po prostu zaczął pomagać dużym polskim firmom. Miesiąc to wystarczająco dużo czasu, żeby urzędnicy Komisji Europejskiej, brukselscy biurokraci, zapoznali się z tymi dokumentami, które przysłał polski rząd i zdecydowali w sprawie, która bardzo podobna jest do spraw, które przychodzą z innych państw; do spraw, które trafiały przez wszystkie ostatnie lata, gdzie zatwierdzane były wnioski o pomoc dla odpowiednich firm - dodał.

Kandydat Konfederacji na prezydenta skrytykował także działania polityków Platformy Obywatelskiej i Lewicy, którzy - jego zdaniem - również nie wspierają polskich przedsiębiorstw, lecz zgłaszają skargi do zagranicznych instytucji w związku z problemami dotyczącymi demokracji w Polsce.