Zdaniem Hołowni "należy przywrócić wymiar mówienia o rodzinie jako o ludziach". - Bo to ludzie tworzą rodziny - dodał. Jak zaznaczył, "państwo jest winne rodzinom nie ideologiczną katechezę, ale wsparcie, ponieważ rodziny są miejscem, gdzie wychowują się kolejne pokolenia Polaków".
- Polska rodzina to coś więcej niż ideologiczna refleksja prezydenta Andrzeja Dudy czy innego polityka - podkreślił Hołownia.
Według Hołowni program "Rodzina 2050" to "nowoczesny program polityki rodzinnej", widzianej w perspektywie kolejnego pokolenia. Jak wyjaśnił, "Rodzina 2050" opiera się na trzech filarach: równym dobrobycie dla rodziców i opiekunów dzieci, równych szansach dla dzieci oraz godności i samodzielności dla seniorów.
Hołownia w ramach programu "Rodzina 2050" proponuje m.in. dwumiesięczny urlop ojcowski, reformę prawa alimentacyjnego, równość płac kobiet i mężczyzn, lepsze wsparcie psychologiczne i psychiatryczne dla dzieci oraz wsparcie aktywności seniorów, m.in. w ramach uniwersytetów trzeciego wieku.
- Program "Rodzina 2050" to program, który obejmuje i pomaga ludziom w różnych sytuacjach - tym, którzy pozostają w związkach nieformalnych, wychowują dzieci; mamy przecież wiele rodzin, w których dziadkowie zajmują się także dziećmi - powiedział Hołownia.
Jak dodał, "jeśli nie zaczniemy wyobrażać sobie 2050 roku w polityce, i będziemy opowiadać bzdury, że podstawowy problem, jaki dotyka polskie rodziny, to ideologia LGBT, (...) to niczego realnie nie rozwiążemy".