Szef PKW sędzia Sylwester Marciniak przedstawił komunikat z 13 lipca, na podstawie danych z godz. 7.58, który stanowi "informację o cząstkowych, nieoficjalnych wynikach głosowania w wyborach prezydenta RP".

Reklama

Na podstawie otrzymanych informacji o wynikach głosowania w 27 tys. 222 obwodach głosowania, z ogólnej liczby 27 tys. 231 obwodów, czyli brakuje 9 (...), także liczba obwodów to jest 99,97 proc. - poinformował.

Według niego cząstkowe nieoficjalne wyniki wyborów w zakresie liczby głosów oddanych na poszczególnych kandydatów są następujące: Andrzej Sebastian Duda 10 mln 413 tys. 94 głosy, to jest 51,21 proc.; Rafał Kazimierz Trzaskowski 9 mln 921 tys. 219 głosów, to jest 48,79 proc.

Sędzia Marciniak podkreślił, że frekwencja wyborcza, według danych, które PKW otrzymała w protokołach obwodowych komisji, które zostały wprowadzone do systemu elektronicznego, wynosi 68,12 proc.

Żeby ewentualnie jakichś tutaj złych emocji nie było, dlatego podajemy już te nieoficjalne dane, przy braku jeszcze dziewięciu protokołów - dodał szef PKW.

Marciniak podkreślił, że PKW może przed ustaleniem ostatecznego wyniku podawać do publicznej wiadomości cząstkowe, nieoficjalne wyniki głosowania, ustalone na podstawie otrzymanych drogą elektroniczną informacji o wynikach głosowania w obwodach.

Podkreślił, że najwcześniej te dane spływają z odrębnych obwodów lub z mniejszych gmin, gdzie było mało wyborców.

Reklama

Mamy w tej protokoły już prawie wszystkie, ale to jest gdzieś 99,7, ale ilość protokołów, obwodów, nie jest równoznaczna z ilością wyborców. Mamy w sumie 9 protokołów, które nie zostały wysłane do systemu protokołów obwodowych, są to wszystko protokoły zagraniczne, mianowicie: Bruksela, sześć z Londynu i dwa z Manchesteru – powiedział.

Jak zaznaczył, trudno powiedzieć, kiedy te protokoły zostaną wprowadzone, bo prace tych komisji obwodowych jeszcze trwają.

Czy to będzie godzina 12.00 czy 16.00 – w tej chwili ani te komisje nie są w stanie nam powiedzieć, ani my nie jesteśmy w stanie przekazać, o której będą – dodał Marciniak.

Na godz. 8.00 brakuje jeszcze nam 5 protokołów okręgowych komisji wyborczych – poinformował w poniedziałek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak

Jak dodał, protokół z Katowic "w zasadzie jest już w systemie", ale brakuje jeszcze protokołów z Nowego Sącza, Olsztyna, Szczecina i z Warszawy.

Frekwencja wyniosła 68,9% - to rekord w historii III RP.

Frekwencja grafika 2 / Dziennik Gazeta Prawna

W pierwszej turze wyborów na prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda uzyskał 43,5% głosów, a Rafał Trzaskowski 30,46% poparcia. Kolejne miejsce zajął Szymon Hołownia - z 13,87% głosów.

Zgodnie z konstytucją, na prezydenta wybrany zostaje kandydat, który otrzymał więcej niż połowę ważnie oddanych głosów. Prezydent jest wybierany na pięcioletnią kadencję i może być ponownie wybrany tylko raz.

Sondaż exit poll został opublikowany przez TVP, TVN i Polsat o godz. 21, tuż po zakończeniu ciszy wyborczej. Według Ipsos wynik ten od ostatecznych wyników PKW może się różnić o ok. 2 pkt. proc.

Około godziny 1:30 spodziewane są wyniki late poll, które są dokładniejsze.

Duda: Jestem wzruszony

Niech żyje Polska - zaczął swoje wystąpienie prezydent Andrzej Duda podczas wieczoru wyborczego w Pułtusku, który na scenie pojawił się wraz z pierwszą damą i córką.

Widzieliście tę wspaniałą frekwencję, prawie 70 proc. - dziękuję z całego serca. Wygrać wybory prezydenckie. przy 70 proc. frekwencji, to jest niebywała wiadomość, jestem ogromnie wzruszony, dziękuje z całego serca wszystkim moim rodakom - dodał Andrzej Duda.

Dziękował rodakom, którzy poszli do wyborów. - Taka frekwencja wystawia nam piękne świadectwo, wystawia piękne świadectwo naszej demokracji - dodał prezydent.

Gratuluję Rafałowi Trzaskowskiemu jego wyniku, gratulacje z całego serca. Dziękuję również jego wyborcom za to, że wzięli udział, (w wyborach) że oddali głosy – powiedział na wieczorze wyborczym w Pułtusku Andrzej Duda, który w tegorocznych wyborach ubiega się o reelekcję.

Trzaskowski: Jestem absolutnie przekonany, że zwyciężmy; wystarczy tylko policzyć głosy

Mówiliśmy o tym, że będzie blisko i jest blisko, ale jestem absolutnie przekonany, że zwyciężymy - powiedział po ogłoszeniu wyników sondażowych kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski po ogłoszeniu sondażowych wyników II tury wyborów prezydenckich. - Wystarczy tylko policzyć głosy - dodał.

Podkreślił, że "ta noc będzie nerwowa dla wszystkich w Polsce". - Ale jestem absolutnie przekonany, że jak policzymy głos do głosu to zwyciężymy i wygramy - powiedział.