Legutko był pytany w Polskim Radiu 24 o kondycję Unii w związku z kończącym się rokiem i definitywnym Brexitem od 1 stycznia 2021.
Przewiduję, że w UE będzie dalszy wzrost napięcia, a siły federalistyczne napędzają ruchy antyunijne. Na razie te ruchy antyunijne doprowadziły do wyjścia Wielkiej Brytanii, ale stan napięcia będzie rósł - powiedział.
Każdy kto zajmuje się teorią polityki widzi, że Unia nie działa w oparciu o zdrowe zasady. Zdrowe zasady to są takie, że musi być czytelna struktura władzy, musi być możliwość rozliczania tej władzy, mechanizmy wymiany, to co jest we wszystkich krajach członkowskich. Natomiast tego w Unii nie ma, to jest mechanizm defektywny - przekonywał europoseł PiS.
W opinii Legutki, Brexit to jest problem stworzony przez Unię. Do niego mogło nie dojść, gdyby politycy europejscy zachowywali się bardziej odpowiedzialnie i zwracali uwagę na sygnały płynące ze społeczeństw, wyrażające zaniepokojenie nieustannym wtrącaniem się wielkich graczy europejskich - powiedział Legutko.