"Wczoraj w @PolskiSenat mieliśmy do czynienia z niezwykle brutalnym, bezwzględnym atakiem na Panią Senator Lidię Staroń, prowadzącą od 20 lat szlachetną działalność, wspierającą osoby pokrzywdzone. Haniebny prym w ataku wiedli: G. Morawska-Stanecka i M. Kamiński. Wstyd" - napisał na Twitterze Stanisław Karczewski.
Senat nie wybrał Staroń na RPO
Senat nie wyraził w piątek zgody na powołanie Lidii Staroń na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. Za wyborem Staroń było 45 senatorów, 51 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu, a 1 nie głosował.
Za Staroń głosowało 45 z 48 senatorów klubu PiS, w tym senatorowie Porozumienia: Józef Zając i Tadeusz Kopeć. Dwoje senatorów PiS wstrzymało się od głosu: Dorota Czudowska i Andrzej Pająk, natomiast senator Janina Sagatowska nie wzięła udziału w głosowaniu.
Przeciw powołaniu Staroń na RPO zagłosował cały klub Koalicji Obywatelskiej, trzech senatorów Koalicji Polskiej-PSL, dwoje senatorów Lewicy, senator Polski2050 Jacek Bury i senator niezrzeszony Stanisław Gawłowski.
Spośród senatorów niezależnych Krzysztof Kwiatkowski oraz Wadim Tyszkiewicz również byli przeciw, natomiast sama Lidia Staroń w głosowaniu we własnej sprawie wstrzymała się od głosu.