Na konferencji prasowej w Goniądzu (woj. podlaskie) Tusk został zapytany o ocenę tych polityków Porozumienia, którzy przeszli na stronę PiS, a także o możliwość współpracy z Jarosławem Gowinem, który znalazł się w opozycji.

Reklama

Wolałbym nie powtarzać epitetów o ludziach, którzy dają się kupić za różne profity i to w świetle kamer, bo to jest obraz bardzo przykry - powiedział. Cisną się na usta słowa, których w dyskursie publicznym nie używam - dodał.

"Nieszczęśnicy" od Gowina

Byłych polityków Porozumienia, którzy odstąpili od Gowina określił jako "nieszczęśników". W jakimś sensie ci ludzie są ofiarami tego systemu, który zbudował Kaczyński, kupowania albo szantażem, albo pieniędzmi, albo stanowiskami potrzebnych głosów - ocenił. To nie jest korupcja polityczna, to jest korupcja expressis verbis, to jest istota korupcji to co się dzieje dzisiaj - dodał Tusk.

Reklama

Jeśli chodzi o pana Jarosława Gowina, już kiedyś miałem okazję współpracować, starczy - odpowiedział na pytanie o ewentualną współpracę z liderem Porozumienia.

Zmiany klimatyczne

Były premier podkreślał, iż raporty naukowców z całego świata nie pozostawiają już żadnych wątpliwości co do zmian klimatycznych, na które wpływ ma człowiek. To jest nasza odpowiedzialność, aby zrobić wszystko, aby uniknąć katastrofy klimatycznej, która jest już w perspektywie jeśli nie mojego pokolenia, to pokolenia moich dzieci i wnuków, jest perspektywą, która będzie dotyczyła dokładnie ich życia - przekonywał Tusk.

Reklama

Zwrócił uwagę, że na degradację środowiska wpływ ma także rolnictwo. Dlatego - jak przekonywał - w działania na rzecz walki z katastrofą klimatyczną trzeba włączyć rolników.

Odpowiedzialność rolników

Rolnicy, żeby czuć się odpowiedzialnymi na przykład za retencję, za całą politykę wodną we własnych gospodarstwach muszą mieć także motywację materialną. Jeśli chcemy i oczekujemy, a bez tego nie uzyskamy istotnego postępu, jeśli chcemy, aby także właściciele gospodarstw rolnych byli zaangażowani w taki przemyślany sposób w ochronę środowiska, to nie mogą na tym tracić - wskazywał lider Platformy.

Jak dodał, konieczne jest zatem znalezienie środków w budżecie państwa na wsparcie finansowe dla rolników, by włączyć ich w przeciwdziałanie katastrofie klimatycznej.