Nasza symulacja pokazuje, że dla opozycji najkorzystniejszy jest wariant dwóch bloków - Lewicy z KO oraz PL2050 z PSL - dający im perspektywę 242 miejsc w Sejmie przy 203 mandatach dla Zjednoczonej Prawicy i 15 dla Konfederacji.
Wariant dwóch opozycyjnych list nie pasuje jednak Platformie Obywatelskiej, która obawia się rywalizacji o ten sam elektorat. Jednemu blokowi (w tym wariancie opozycja może liczyć na 234 mandaty przy 217 dla ZP) sprzeciwiają się natomiast ludowcy.
Kto dużo obejmuje, ten słabo ściska - tak pomysł jednej listy komentuje socjolog polityki Jarosław Flis. Z kolei zbudowanie dwóch bloków jest, jego zdaniem, o tyle utrudnione, że PO chciałaby być w obu, natomiast pozostali uczestnicy woleliby Platformę wypchnąć do „tego drugiego” bloku.
Reklama