Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera został zapytany w poniedziałek w "Sygnałach Dnia" w Programie 1 Polskiego Radia o ocenę wpisów i wypowiedzi byłego ministra spraw zagranicznych, a obecnie europosła PO Radosława Sikorskiego dotyczących Ukrainy.

Reklama

“Hat-trick" Sikorskiego

Pozwoliłem sobie nazwać to hat-trickiem (w hokeju i piłce nożnej hat-trickiem nazywa się zdobycie przez zawodnika trzech goli w jednym meczu – PAP) – powiedział.

Oprócz "Thank you, USA" (wpisu Sikorskiego na Twitterze po uszkodzeniu Nord Stream 2 – PAP), które przejdzie niechlubnie do historii, był jeszcze incydent, w którym pan europoseł krytykował pana prezydenta (Andrzeja Dudę) za nawiązanie kontaktów z przywódcą Iranu w sprawie dostarczania uzbrojenia, domagał się szczegółów. Z oczywistych względów realizowaliśmy prośbę prezydenta Ukrainy i pan prezydent próbował przekonać stronę teherańską do zaprzestania tych działań. A tym razem mam trzecią odsłonę – dodał.

Słowa o "rozbiorze Ukrainy"

W ubiegły poniedziałek w Radiu ZET Sikorski został zapytany, czy wierzy w to, że rząd PiS myślał przez chwilę o rozbiorze Ukrainy. "Myślę, że miał moment zawahania w pierwszych 10 dniach wojny, gdy wszyscy nie wiedzieliśmy, jak ona pójdzie, że może Ukraina upadnie" - odpowiedział.

Z kolei jesienią ub. roku po informacji Kancelarii Prezydenta o rozmowie prezydentów Polski i Iranu dotyczącej kwestii dwustronnych oraz bieżącej sytuacji międzynarodowej, Sikorski skomentował ten fakt na Twitterze. "Że co?! Gdy irańskie drony niszczą Ukrainę, gdy przez Iran przewala się fala represji, Andrzej Duda dzwoni do rzeźnika z Teheranu, mordercy tysięcy dysydentów i komplementuje pokojową politykę terrorystycznego reżimu mułłów? Czy Prezydent nam zwariował?" - napisał europoseł. Ówczesny szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch, odnosząc się do wpisu Sikorskiego, oświadczył, że rozmowa była następstwem rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. "Dotyczyła z naszej strony niemal wyłącznie doniesień o sprzedaży kolejnych partii uzbrojenia dla Rosji" - podkreślił.

Reklama

"Bohater mediów kremlowskich"

W ocenia Siewiery "wypowiedź jest fatalna". Za każdym razem staje się (Sikorski) bohaterem mediów kremlowskich, stąd też nie rozumiem takiego działania. I szczerze mówiąc już nawet media przychylne stronie opozycyjnej nazywają to działania piękną katastrofą, to powinno dać autorowi do myślenia - podkreślił.