Dziennikarka pytała Stanisława Karczewskiego m.in. o apel niezależnych mediów, czy wiec wyborczy PiS w Bogatyni.
Karczewski wyszedł ze studia
To nie można pracować w instytucjach będąc członkiem PiS - pytał Karczewski?
Tylko że zawsze krytykowaliście te praktyki, będąc w opozycji. A tutaj, z czym mamy do czynienia? - pytała prowadząca.
Bo wstawiali swoich - odpowiadał Karczewski w Radiu ZET.
Dlaczego niezależne media są taką solą w oku PiS-u? - pytała Lubecka.
Jak? Dlaczego? To nie chodzi o niezależne media. Chodzi tylko o te media, które tak wyraźnie, jednoznacznie określają się po innej stronie – odparł Karczewski.
Nie zadałam wszystkich pytań od słuchaczy, bardzo przepraszam, może następnym razem – powiedziała Lubecka.
Raczej do pani redaktor nie przyjdę, dziękuję – powiedział Karczewski, po czym wyszedł ze studia.