W czwartek w Rzeszowie Nowa Lewica zaprezentowała podkarpackich kandydatów do Sejmu i Senatu. Podkarpacie to dla Lewicy trudny region. Ale ponieważ nie boi się żadnych wyzwań, będziemy tu walczyli - tak jak zawsze - bardzo twardo – powiedział w Rzeszowie Włodzimierz Czarzasty, współprzewodniczący Nowej Lewicy i wicemarszałek Sejmu.

Reklama

Lista Lewicy

Lista Lewicy to lista przedstawicieli pięciu partii: Razem, SDPL, Unii Pracy, PPS i Nowej Lewicy oraz wielu stowarzyszeń, organizacji pozarządowych i ruchów aktywistycznych. Na naszych listach nie znajdziecie nikogo, kto by zmienił poglądy wczoraj, czy przedwczoraj – dodał Czarzasty.

Walczymy na Podkarpaciu o demokrację. Walczymy z Konfederacją. Ze wszystkich badań wynika, że nie ma takiej partii w Polsce, która by samodzielnie wygrała i przejęła władzę. Nie będzie tak, że wygra PiS albo PO i te partie samodzielnie przejmą władzę. Nie dajcie się w tej sprawie oszukiwać. Strona demokratyczna przejmie władzę i wprowadzi rozsądne zasady zarządzania i kierowania naszym krajem, kiedy poza Platformą Obywatelską do Sejmu wejdzie Lewica i Trzecia Droga - przekonywał współprzewodniczący Nowej Lewicy.

Reklama

Trzeba być sprytnym. Ten, kto jest sprytny, ma wiedzę, głosuje na Lewicę. Dlatego, że najgorszym połączeniami kolorów, które mogą się zdarzyć po 15 października, to jest połączenie koloru brunatnego i czarnego - dodał.

"Lewica walczy o państwo świeckie"

Reklama

Mówił też Lewica walczy o państwo świeckie, prawa wolnościowe, o to wszystko, co wspiera ludzi szczególnie najsłabiej uposażonych. Nie dopuśćmy do tego, żeby rządziła Konfederacja z PiS-em. Jeżeli mamy do tego nie dopuścić, Lewica musi być w Sejmie. W tym okręgu również musi zrobić świetny wynik. Spodziewamy się dwoje posłów i posłanek – powiedział Czarzasty.

Ten kto jest sprytny, wie o tym, że Platforma sama nie będzie rządziła. Wie o tym, że nie można dopuścić Konfederacji do współrządzenia. Sprytny głosuje na Lewicę – stwierdził.

"Naszym celem podczas kampanii jest przedłożyć program"

Zbudowaliśmy drużynę fantastyczną, różnorodną, zdolną zawalczyć o bardzo dobry wynik na Podkarpaciu. Naszym celem jest przedłożyć podczas kampanii wyborczej mieszkańcom Podkarpacia program. Chcemy rozmawiać o budownictwie mieszkaniowym, pomocy dla seniorów, projektach naszych ustaw, które złożyliśmy w obecnym parlamencie. Z tym wszystkim nasi kandydaci niebawem ruszą w teren i będą przekonywać wyborców, by na nas zagłosowali - zapowiedział Wiesław Buż, szef partii na Podkarpaciu.

Buż, obecny poseł Lewicy, otwiera listę okręgu numer 23. Na drugim miejscu jest Patrycja Pawlak-Kamińska, na trzecim - Agnieszka Itner. Liderem listy w okręgu numer 22 jest Łukasz Rydzik. Z drugiego miejsca wystartuje Gabriel Zajdel, sekretarz podkarpackiej Lewicy. Na trzecim miejscu jest Wiktoria Barańska. Podczas konferencji prasowej przedstawiono również kandydatów do Senatu. W okręgu numer 57 Nowa Lewica wystawiła Stanisława Szałajko. Z kolei w okręgu nr 55 Marka Paprockiego.

autorka: Agnieszka Lipska