Dopytywana o to, czy opozycja zamierza skrócić kadencje Adama Glapińskiego, odpowiada wprost: Tak. Przez Trybunał Stanu. Lege artis .

Reklama

"To jest jak z kozą"

Polityczka Platformy Obywatelskiej odniosła się także do kwestii inflacji. To jest jak z kozą. Jak ktoś ma ciasno w domu i wprowadzi mu pan kozę na jakiś czas, a potem wyprowadzi, to ten człowiek myśli, że ma lepiej. Nie ma lepiej. A w przypadku inflacji ma jeszcze gorzej - odpowiedziała na pytanie, czy niższa inflacja i obniżka stóp procentowych to sukces prezesa NBP.

Wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej zaznacza, że "ponad 8 proc. inflacji we wrześniu oznacza., że do cen z ubiegłego roku z września, które były o 17 proc. wyższe, niż rok wcześniej, dokładamy 8 proc.". A to znaczy, że ceny w Polsce wciąż rosną bardzo szybko – podkreśla Izabela Leszczyna.

Leszczyna: Cena benzyny jest niższa, niż powinna

Podkreśliła, że "cena benzyny jest niższa, niż być powinna". Ekonomiści wyliczyli, że gdyby Obajtek nie manipulował ceną benzyny, by PiS wygrał wybory, to inflacja byłaby o 1,5 pkt proc. wyższa – argumentuje. Pytana o to, czy jej zdaniem posłowie zarabiają za dużo, stwierdziła: Chciałoby się powiedzieć, że zależy którzy. Ci, którzy naprawdę pracują – nie, a ci, którzy się lenią – tak. Ogół posłów? Wszyscy w Polsce zarabiają za mało, więc posłowie nie zarabiają za dużo.

Reklama

W Polsce, w której mamy prawdziwą inflację dwucyfrową, ludzie mają emerytury 1580 złotych, poseł, który zarabia 12 tys. zarabia za dużo. Natomiast to, że ludzie mają tak niskie emerytury jest winą rządu. Więc na pytanie czy zarabiają posłowie za dużo – tak, za dużo – dodaje wiceszefowa PO.

Posłanka PO zapowiedziała też, że jeśli Platforma Obywatelska wygra wybory benzyna będzie dużo tańsza. Pytana o to, czy aby ratować Polskę przed PiS jej frakcja polityczna "dogada się" z Konfederacją, odpowiada stanowczo: Nie.

"Kaczyński panicznie boi się Tuska"

Przełom jest już. Mamy decyzję prezesa PiS, który wyraźnie powiedział: boję się premiera Tuska jak ognia i nigdy już nie stanę z nim do debaty, bo bym przegrał. Prezes PiS panicznie boi się Tuska i lekceważy Polaków – oceniła Izabela Leszczyna, pytana o przedwyborczą debatę w TVP, na której nie pojawi się Jarosław Kaczyński, a pojawi się Donald Tusk.

Podkreśla, że "70 proc. obywateli oczekuje, że 2 liderów największych partii zmierzy się w debacie". Mateusz Morawiecki jest kłamcą i dyskutowanie z nim jest średnio poważne – wskazała. Dodał, że - Jej zdaniem - prezes PiS nie ma pomysłu na Polskę i lekceważy lekceważy miliony ludzi, którzy chcą zagłosować na KO. Na spotkania otwarte Donalda Tuska przychodzą dziesiątki tysięcy, setki tysięcy ludzi, milion serc w Warszawie 1.października. Przychodzą, bo Donald Tusk potrafi z nimi rozmawiać, szanuje ich, ceni, jest otwarty, odpowiada na pytania, nie ściemnia - podkreśliła.

Izabela Leszczyna uważa, że jedyne, na czym koncentrują się Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki to obrażanie Donalda Tuska. Ostatnia konwencja PiS była żenująca. Wynająć cały Spodek, by cały czas opowiadać o Donaldzie Tusku brednie i kłamstwa to jest coś niesamowitego – absolutny upadek PiS – mówi wiceszefowa PO.