Po tym jak Sejm nie wyraził w głosowaniu wotum zaufania wobec rządu Mateusza Morawieckiego, marszałek zarządził do godz. 17.15 przerwę w obradach; w tym czasie posłowie mogą zgłaszać kandydatury na premiera w drugim kroku konstytucyjnym. Kandydata może zgłosić grupa, co najmniej 46 posłów.

Reklama

Jesteśmy po długim, długim wystąpieniu pana premiera Morawieckiego, po pożegnalnych tak naprawdę pytaniach, bo to była w większości seria epitafiów, które były nad grobem tego politycznego projektu (...). Bardzo dziwnie słuchało się tego, że oto rząd idzie po wotum zaufania i sam przyznaje i ci, którzy zadają pytania, że tego wotum nie będzie, że to już koniec – ocenił Hołownia na konferencji prasowej.

To, co słyszeliśmy dzisiaj było mowami pożegnalnymi, w sensie politycznym mowami pogrzebowymi nad trumną pewnego politycznego projektu, który dzisiaj się zakończył – dodał.

Reklama

Przebieg obrad Sejmu

Zaznaczył, że przed Sejmem kolejna decyzja. Ciekaw jestem oczywiście, czy ten kandydat będzie jeden, czy dwóch, czy więcej. Niezależnie od tego, ilu ich będzie, procedura jest prosta. Poinformuję, jaki kandydaci zostali zgłoszeni. Potem poproszę o zabranie głosu przez wnioskodawców. (...) Później będą wystąpienia klubowe i w imieniu koła. Potem głosowanie – wskazał Hołownia.

Nie są przewidywane w poniedziałek pytania. Te pytania będą jutro. Kiedy premier zostanie wybrany, a wiele wskazuje na to, że zostanie dzisiejszego wieczora wybrany, będzie miał te same prawa, które miał dzisiaj premier Morawiecki, prawo do wygłoszenia expose, do poproszenia o wotum zaufania, do wysłuchania pytań i odpowiedzi – wskazał Hołownia.

Pierwszy raz w historii

Zaznaczył, że drugi krok wyłaniania rządu jest realizowany po raz pierwszy w historii. Po raz pierwszy Sejm staje się takim ośrodkiem władzy powierzonej przez ludzi, w tym zakresie, jakim jest niepotwierdzanie woli prezydenta, tylko wyłanianie prezesa Rady Ministrów – wskazał Marszałek Sejmu.