Na początku naszej relacji wydawało nam się, że to wszystko szybciej nastąpi - wchodziliśmy do UE - a zmieniło się to w niekończącą się historię, w trakcie której z zazdrością spoglądaliśmy na zmiany dziejące się w innych krajach - mówi portalowi gazetaprawna.pl Grzegorz Lepianka, jeden z tych, którzy pozwali Polskę.

Reklama

Ostatnie 8 lat pod rządami PiS-u były już zupełnym koszmarem. Ale my przeszliśmy ten homofobiczny i nienawistny czas razem, a nie każda osoba LGBTQ miała takie szczęście, nie każda przetrwała to w zdrowiu. Dziś mam ogromną nadzieję na zmiany i kilka ustaw, dzięki którym poczuję się w swoim państwie nareszcie bezpiecznie i dzięki którym godnie i równo będę traktowany - dodał.

Co zdecydował Trybunał?

Jak orzekł Europejski Trybunał Praw Człowieka, Polska naruszyła przez brak regulacji związków tej samej płci konwencję prawa człowieka, bo to uderza w prawo do życia rodzinnego. I jest to forma dyskryminacji.

Walka trwa od 2015

Pozywający Polskę założyli w 2015 roku koalicję, która miała doprowadzić do wydania wyroku zobowiązującego Polskę do zmiany prawa i umożliwienia parom jednopłciowym zawieranie formalnych związków.

Wcześniejsze wyroki

Polska nie jest pierwszym krajem, w którego sprawie głos zabrał ETPC. Podobne wyroki zapadły przeciw Włochom, Rosji, Rumunii i Bułgarii.