W środę rozpoczynają się obrady Sejmu. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik próbują wejść do Sejmu. Są z nimi m.in. Jarosław Kaczyński, Elżbieta Witek oraz Jacek Sasin.
Politycy PiS apelowali do osób przed Sejmem, aby dali im przejść, bo "idą do pracy". Kamiński i Wąsik zostali poproszeni przez Straż Marszałkowską po to, aby poszli do biura przepustek.
Na biurze przepustek będziecie realizowali bezprawne polecenia marszałka Sejmu - mówił prezes PiS do Straży Marszałkowskiej. Nie chcemy się przepychać. Chcemy, aby władza przestrzegała prawa. Działa w sposób całkowicie bezprawny - kontynuował Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS dodał także, że politycy nie chcą się przepychać ze Strażą Marszałkowską, tylko chcą, aby "władza szanowała prawo". Banda złodziei dostała ataku histerii - komentował prezes.
Kaczyński dodał, że przepychanki są niepotrzebne. Zaznaczył przy tym, że w dużej mierze jest to wina obecnych na miejscu dziennikarzy.
Polska Agencja Prasowa informuję, że drzwi Sejmu są zamknięte przed Mariuszem Kamińskim oraz Maciejem Wąsikiem.
W środę posiedzenie Sejmu
Przypomnijmy, że dziś Sejm rozpoczyna trzydniowe posiedzenie. Posłowie mają zająć się m.in. rządowym projektem noweli ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Zmiany wynikają z decyzji Rady UE, która przedłużyła tymczasową ochronę dla ukraińskich uchodźców do 4 marca 2025 r. Projekt zakłada m.in. przedłużenie legalności pobytu ukraińskich uchodźców wojennych do 30 czerwca tego roku.
Oprócz tego posłowie mają też dziś przeprowadzić pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw w celu wprowadzenia renty wdowiej. Dotyczy on wprowadzenia nowej reguły zbiegu prawa do nabytej z tytułu bycia wdową lub wdowcem renty rodzinnej, wojskowej renty rodzinnej, policyjnej renty rodzinnej lub renty rodzinnej z ubezpieczenia społecznego rolników z innymi świadczeniami emerytalno-rentowym.