W Sejmie odbyła się dyskusja na temat dostępności tabletki dzień po bez recepty dla osób powyżej 15. roku życia.

Skandaliczna wypowiedź Boguckiego

Na komisji próbowałem dać panu przewodniczącemu kilka lekcji logiki, bo uczyłem logiki w szkole. Bo tej logiki nie ma. Dziewczynka 15-letnia nie może oglądać filmu dla dorosłych, a tabletkę "dzień po" ma kupić samodzielnie - zwrócił się do posła Bartosza Arłukowicza, Jacek Bugucki.

To jest lek? A co ona leczy? - dopytywał poseł PiS. To podobno tabletka szczęścia, a mnie się wydaje, że urodzenie dziecka w rodzinie to jest szczęście - stwierdził.

Reklama

Bosak upomina posła PiS

Kończąc, mam tylko jedno pytanie do pana przewodniczącego. Z iloma dziewczynkami 15-letnimi i kiedy chce pan uprawiać seks, że tak bardzo panu zależy? W odpowiedzi na tę kontrowersyjną wypowiedź, Krzysztof Bosak, prowadzący obrady, przywołał posła do porządku. Bez względu na poglądy etyczne, apeluję, żebyśmy pytań zawierających insynuacje i to tego typu, nie zadawali - powiedział do Boguckiego. To bardzo niestosowne i wykracza poza granice debaty - dodał.