Wszystko zaczęło się od wpisu dziennikarza Radia ZET, Macieja Bąka, który skomentował wyniki wyborów we Wrocławiu, pisząc, że przegrana Izabeli Bodnar oznacza, że Jacek Protasiewicz nie obejmie po niej mandatu w Sejmie.
"I to jest prawdziwa miara zwycięstwa - podała ten wpis z komentarzem szefowa klubu Lewicy, Anna Maria Żukowska.
Protasiewicz cytuje czechosłowacki serial
To wywołało do tablicy byłego wicewojewodę Jacka Protasiewicza. "Jako komentarz, polecam słowa Dra Strosmajera o gołębicy. W pełni oddają istotę zjawiska" - napisał, nawiązując do słynnego serialu "Szpital na skraju miasta", w którym padł takie słowa - "Gdyby głupota mogła unosić, latałaby pani jak gołębica"
Żukowska konratakuje
Na odpowiedź Żukowskiej nie trzeba było długo czekać. "Dawno nie było Pańskich refleksji na TT. Tęskniliśmy" - napisała, nawiązując do ostatniej awantury na X, w której Protasiewicz starł się z prawicowymi działaczami i dziennikarzami w taki sposób, że odciął się od niego PSL, a premeir Donald Tusk zdymisjonował go ze stanowiska wicewojewody.
Ostatni akt starcia
"Ja za Pani - przeciwnie" - odpisał Protasiewicz. "Kurde, Chłopie, idź spać. Daria Ci tego nie powie. A ja Ci powiem. Idź już spać. Do łóżka. Lulu i spać. Nie pisz już. Śpij. SPAĆ. Idź SPAĆ" - poradziła mu więc Żukowska.
Ostatnie słowo w wymianie zdań należało jednak do Protasiewicza. "Nawzajem Milady! I nie zazdrość mnie Darii, bo byłaś, jesteś i będziesz (do końca świata i jeden dzień dłużej) - bez szans" - stwierdził [Daria to 22-letnia partnerka 57-letniego polityka - redakcja].