Sejm miał głosować nad projektem obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców od 2026 roku, ale ostatecznie głosowanie nie odbyło się. Powodem jest brak zgody między koalicjantami.

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i lider Polski 2050, oskarżył Lewicę o blokowanie zmian. Według niego to właśnie ta partia ponosi odpowiedzialność za trudną sytuację małych przedsiębiorców, którzy odczuwają skutki Polskiego Ładu. Od dziś to Lewica bierze odpowiedzialność za dziesiątki tysięcy polskich małych działalności – powiedział Hołownia. Polityk zapowiedział, że nie zamierza iść na kompromisy i będzie walczył o obniżenie składki zdrowotnej.

Czarzasty odpowiada: Nie atakuj innych

Na zarzuty Hołowni zareagował Włodzimierz Czarzasty, współprzewodniczący Nowej Lewicy i wicemarszałek Sejmu. W poniedziałek publicznie zwrócił się do marszałka Sejmu: Szymon, złap dystans do życia. Walczysz w tej chwili o wszystko: o siebie, o swoją formację. Jak przegrasz, będą konsekwencje – dla ciebie i twojej partii. Ale nie atakuj innych”.

Reklama

Podkreślił, że kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami, ale ważne jest, by po niej politycy mogli dalej współpracować. Trzeba uważać, żeby nie przekroczyć czerwonej linii. Po kampanii warto umieć sobie podać rękę – stwierdził Czarzasty.

Reklama

Czarzasty: To głupie

Czarzasty nie zgadza się z argumentacją Hołowni i uważa, że jego oskarżenia są nieuzasadnione. Powiedziałeś, Szymonie, że doprowadzę do upadku firm. To głupie. Mógłbym ci odpowiedzieć, że obniżenie składki zdrowotnej doprowadzi do upadku szpitali i będziesz za to odpowiedzialny. Ale ani twoje słowa, ani takie argumenty nie są mądre – powiedział.

Polityk Lewicy apeluje do Hołowni o więcej spokoju i opanowania w walce o prezydenturę. Więcej dystansu i luzu. Nawet jeśli wiesz, że nie wygrasz, pamiętaj, żebyśmy po wyborach mogli dalej współpracować – dodał Czarzasty.

Lewica broni finansowania NFZ

Kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat podkreśla, że obniżenie składki zdrowotnej może negatywnie wpłynąć na funkcjonowanie ochrony zdrowia. Jej zdaniem długie kolejki do lekarzy to poważny problem, którego nie można rozwiązać, zmniejszając wpływy do NFZ.

Podobne stanowisko prezentuje minister zdrowia Izabela Leszczyna, która zapowiedziała, że nie poprze propozycji obniżenia składki. Minister zdrowia nie może zaakceptować obniżenia składki zdrowotnej – powiedziała Leszczyna. Podkreśliła, że starzejące się społeczeństwo wymaga stabilnego finansowania systemu ochrony zdrowia, ponieważ seniorzy częściej korzystają z usług medycznych.

Co zakłada projekt reformy?

Reforma składki zdrowotnej ma objąć ok. 2,45 mln przedsiębiorców. Jej główne założenia to:

  • Część zryczałtowana składki wyniesie 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
  • Druga część będzie obliczana od nadwyżki dochodów powyżej 1,5-krotności przeciętnego wynagrodzenia (4,9 proc. dla przedsiębiorców na skali podatkowej i liniowej).
  • Dla firm na ryczałcie druga część składki będzie naliczana od nadwyżki przychodów powyżej 3-krotności przeciętnego wynagrodzenia (stawka 3,5 proc.).
  • Przedsiębiorcy płacący podatek w formie karty podatkowej zapłacą składkę na poziomie 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
  • Projekt zakłada również likwidację możliwości odliczania składek zdrowotnych od podatku dochodowego.

Koalicja podzielona

Projekt popierają PiS, KO, Polska 2050-TD oraz PSL-TD. Przeciw są Lewica, Republikanie i Razem.