Prof. Flis ocenił, że wynik sondażowy Mentzena, Brauna i Zandberga, którzy nie są z obecnego obozu rządzącego i nie byli z poprzedniego, jest "największym zaskoczeniem". Razem zdobywają ponad jedną czwartą głosów. To ich wspólny sukces – podkreślił.
"Obóz rządzący słabnie"
Ekspert zwrócił również uwagę na minimalną różnicę w wynikach między Trzaskowskim a Nawrockim. Widać, że PO-PiS wyraźnie osłabły. Z drugiej strony osiągnęły to, czego potrzebował – obaj kandydaci weszli do drugiej tury. Zauważył, że "obóz rządzący słabnie, co widać po wynikach Trzaskowskiego, Hołowni i Biejat, których poparcie jest jednak o kilkanaście punktów procentowych niższe niż w 2023 roku". Zaznaczył jednak, że "to osłabienie nie przekłada się na korzyść Prawa i Sprawiedliwości, lecz na rzecz innych ugrupowań".
"Efekt kawalerki Nawrockiego"
Może właśnie wynik Brauna to efekt kawalerki Nawrockiego. Być może PiS, gdyby miał kandydata bez takiej "obciążonej hipoteki", byłby teraz na pierwszym miejscu. W sumie połowa głosów na Brauna wystarczyłaby do tego, by być pierwszym w tej pierwszej rundzie. To się nie stało. Gra toczy się dalej – powiedział prof. Jarosław Flis.
"PO-PiS" bez zaskoczenia
Z kolei wejście do drugiej tury Trzaskowskiego i Nawrockiego dla prof. Flisa nie jest żadnym zaskoczeniem, bo pokazywały to sondaże od pół roku. PO-PiS utrzymał swoją pozycję, któryś z kandydatów będzie prezydentem. Natomiast łączny wynik jest ponad 10 proc. słabszy niż przed pięciu laty. To też jest bardzo wyraźny sygnał, że coś trzeba zmienić w polityce tych dwóch partii – ocenił politolog.
Wyniki wyborów prezydenckich
Kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki zmierzą się w II turze wyborów prezydenckich. Trzaskowski uzyskał 30,8 proc. głosów, a Nawrocki – 29,1 proc. - wynika z sondażu Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News. Druga tura wyborów odbędzie się 1 czerwca.
Trzeci wynik uzyskał Sławomir Mentzen z szacowanym wynikiem 15,4 proc. Kolejne miejsca zajęli: Grzegorz Braun - 6,2 proc., Adrian Zandberg - 5,2 proc., Szymon Hołownia - 4,8 proc., Magdalena Biejat - 4,1 proc., Joanna Senyszyn - 1,3 proc., Krzysztof Stanowski - 1,3 proc., Marek Jakubiak - 0,8 proc., Artur Bartoszewicz - 0,5 proc., Maciej Maciak - 0,4 proc., Marek Woch - 0,1 proc.