Nawrocki o Sikorskim

Karol Nawrocki został zapytany w Polsat News o relacje z szefem MSZ, Radosławem Sikorskim. Według prezydenta elekta uważa, że szef resortu jest wśród "logicznie myślących polityków PO" i uznaje jego zwycięstwo w wyborach prezydenckich.

Reklama

Dodał jednak, że "dzisiaj MSZ ma wiele problemów i wewnętrznych i zewnętrznych". Pewnie zaproszę w pewnym momencie ministra Sikorskiego na rozmowę, jeśli ma jakieś uwagi, czy chciałby mnie zbriefować w pewnym zakresie, to też podzielę się swoim doświadczeniem i powiem mu, jak rozmawia się z prezydentem Polski, który otrzymał 10,5 mln głosów - komentował.

Radosław Sikorski w Programie III Polskiego Radia, odniósł się do słów Karola Nawrockiego. Ocenił, że to jego resort jako pierwszy zaproponował prezydentowi elektowi przedstawienie głównych kierunków polskiej polityki zagranicznej. Oczywiście się nie narzucamy. Jeśli Karol Nawrocki uważa, że już wszystko wie, to zaczekamy aż zostanie prezydentem - skomentował.

"Nawrocki będzie miał jedno zadanie od Kaczyńskiego"

Reklama

Sikorski odpowiedział na inną wypowiedź prezydenta elekta, w której oświadczył on, że jest przeciwnikiem bezwarunkowego wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej. Jeśli prezydent elekt pozwoli się zbriefować przez MSZ, to się dowie, że nie ma czegoś takiego jak bezwarunkowe wejście do UE żadnego kraju, w tym Ukrainy - tłumaczył. Dodał, że Ukraina będzie musiała przejść przez proces tzw. screeningu, czyli przeglądu zgodności prawa krajowego z prawem unijnym.

Mówił, że Ukraina nie może rozpocząć wspomnianego procesu, ponieważ "węgierscy nacjonaliści" blokują otwarcie rozdziału negocjacyjnego. Tu bym się spodziewał wkładu prezydenta elekta, bo jak nacjonalista z nacjonalistą będzie mógł porozmawiać z Viktorem Orbanem - powiedział.

Dopytywany w wywiadzie, czy według niego Nawrocki będzie dążył do przejęcia władzy w Polsce przez PiS i Konfederację, stwierdził, że prezydent elekt wyraża się w tym temacie dość jasno. Wierzę w czystość tych intencji. Uważam, że będzie miał tylko to jedno zadanie od Jarosława Kaczyńskiego, czyli obalić rząd - ocenił Sikorski.