"Dowódca Al-Kaidy w prowincjach Niniwa, Salahaddin i Kirkuk, Ahmad al-Obeidi, znany również jako Abu Suheib, został zabity o świcie w połączonej operacji iracko-amerykańskiej w Mosulu (350 km na północ od Bagdadu)" - oświadczył rzecznik dowództwa wojsk w Bagdadzie, generał Kasem Atta.

Reklama

W poniedziałek premier Iraku Nuri al-Maliki poinformował, że iracki wywiad zabił szefa Al-Kaidy w całym Iraku, Abu Ajuba al-Masriego, znanego również jako Abu Hamza al-Muhadżir. Zabito też przywódcę Islamskiego Państwa w Iraku Abu Omara al-Bagdadiego.

Wiadomość o ich śmierci potwierdziły w oświadczeniu siły amerykańskie w Iraku, które wspierały agentów irackiego wywiadu. Wiceprezydent USA Joe Biden ocenił na poniedziałkowym briefingu prasowym w Białym Domu, że śmierć dwóch terrorystów była "niszczącym ciosem" dla Al-Kaidy w Iraku. Zauważył też, że operacja wykazała bardzo dobre możliwości działania irackich sił bezpieczeństwa.