Pekin chce, aby Stolica Apostolska zerwała stosunki dyplomatyczne z Tajwanem. Watykan gotów jest spełnić ten wymóg, ale pod warunkiem umożliwienia Kościołowi w Chinach nieskrępowanej działalności publicznej i uznawania przez tamtejszy Kościół władzy papieskiej.
W 1957 roku władze komunistyczne utworzyły tzw. Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich, które jest jedyną w tym kraju oficjalną instytucją katolicką w pełni kontrolowaną przez rząd. Stowarzyszenie nie uznaje władzy papieża i wyświęca biskupów bez zgody i wiedzy Stolicy Apostolskiej. Jednocześnie w Chinach istnieje tzw. Kościół podziemny, uznający Benedykta XVI za swego zwierzchnika. Watykan ocenia liczbę katolików "podziemnych" na ok. 8 mln, podczas gdy wiernych "patriotycznych" jest ok. 5 mln.
Pekin zerwał stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską w 1951, tj. w dwa lata po dojściu tam do władzy komunistów. Dyplomaci watykańscy musieli opuścić Chiny i wraz z większością ambasadorów państw zachodnich przenieśli się na wyspę Tajwan. Na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX w. rozpoczął się proces międzynarodowego uznawania Chin komunistycznych i zrywania z Tajwanem. Stolica Apostolska, jako jedyne państwo w Europie, w dalszym ciągu utrzymuje stosunki dyplomatyczne z Tajwanem.
Świat się zmienia. Stolica Apostolska rozmawia z władzami Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL). Pekinowi zależy na porozumieniu, bo chce izolować Tajwan, uważany za "zbuntowaną prowincję". Watykan stara się o poprawę losu milionów wiernych w ChRL.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama