Pokojowy marsz zamienił się w bijatykę z policją, kiedy demonstrujący chcieli zablokować wjazd na autostradę. Młodym Niemcom nie podoba się pomysł wprowadzenia czesnego tam, gdzie dotąd można było się uczyć za darmo. W dodatku w różnych regionach kraju przyjmowane są różne rozwiązania. Tam, gdzie rządzi chadecja trzeba będzie płacić, tam, gdzie lewica - nie.

Niemcy w swoich postulatach poszli dalej. Chcą także stworzenia nowych miejsc pracy dla absolwentów uczelni. Ale tego, to już chyba żaden rząd na sto procent nie zagwarantuje.