Na morzu przemyt mają zablokować okręty francuskie, greckie i włoskie. Po kilku miesiącach zastąpią ich marynarze niemieccy. Żołnierze izraelscy wycofali się już wczoraj z lotnisk położonych na terenie Libanu.



Nałożona przez Izrael, tuż po wybuchu walk z Hezbollahem, morska i powietrzna blokada Libanu miała odciąć szyickich bojowników od dostaw broni z Syrii i Iranu. To właśnie stamtąd terroryści dostawali kałasznikowy, rakiety i amunicję.