"Szczurów jest coraz więcej" - mówi Turan Basri z firmy Vermikil Pest Control, która zajmuje się zabijaniem gryzoni. Według szacunków, w tym kraju żyje około 60 mln szczurów - to aż o 39 proc. więcej niż w 1998 roku.

Skąd się wzięło tak wiele gryzoni? Najwięcej z nich żyje w parkach, bo tam ludzie wyrzucają resztki hot dogów, hamburgerów czy kebabów. Bogate w proteiny mięso to dla gryzoni rarytas. Silne szczury mnożą się więc na potęgę.

Mimo tego, że szczury stały się narodowym problemem, na walkę z nimi nie ma publicznych pieniędzy. Dlatego coraz lepiej żyją sobie prywatne firmy zabijające gryzonie w domach.