Wczoraj MD-10, transportowiec firmy kurierskiej FedEx, wystartował w Los Angeles z przymocowanym do kadłuba urzędzeniem o nazwie Northrop Grumman's Guardian. To laserowy system antyrakietowy, który ma chronić samolot przed rakietami odpalanymi z ręcznych wyrzutni. System wykrywa rakietę i niewidocznym laserem zakłóca działanie systemów naprowadzających w głowicy rakiety.

W ramach testów, do marca 2008 roku, dziewięć maszyn FedEx’u zostanie wyposażonych w zabezpieczenia. Jeśli jego dziaanie się sprawdzi, firma produkująca militarne cacko będzie chciała go wprowadzić do samolotów pasażerskich. Testy są częścią programu amerykańskiego rządu. Za 20 lat każdy samolot cywilny w tym kraju ma mieć takie systemy pod kadłubem. Jedno takie urządzenie kosztuje około miliona dolarów.

Od kilku już lat z podobnych systemów korzystają izraelskie linie lotnicze El Al. Montują je już seryjnie w samolotach pasażerskich.

Jak dotąd żaden z pasażerskich samolotów nie został zestrzelony z ręcznych wyrzutni, poza regionami ogarniętymi wojną. Ale Al-Kaida już próbowała zestrzelić samolot w ten sposób w Kenii, w 2002 roku. Wtedy pociski chybiły celu.