Gdy policjanci dotarli na miejsce strzelaniny, zobaczyli widok jak po przejściu burzy. Większość stołów i krzeseł była powywracana, a naczynia rozbite i rozrzucone pomiędzy ofiarami. Pozostali przy życiu są w tak silnym szoku, że policja ma problem, by wyciągnąć z nich jakiekolwiek zeznania.

Reklama