"Skończysz jak Falcone i Borselino" - powiedział głos w telefonie, nawiązując do dwóch głośnych zamachów sycylijskiej mafii na sędziów, którzy bardzo skutecznie kierowali walką z Cosa Nostra. Sędzia Giovanni Falcone ze swą żoną i ochroniarzem w 1992 roku wyleciał w powietrze razem ze sporym fragmentem autostrady podminowanej przez zamachowców.
Rzecznik prezydenta Kalabrii powiedział w sobotę, że "nie ma co wszczynać alarmu, ale też nie można lekceważyć pogróżki". Wobec powtarzających się gróźb prezydent Kalabrii, jak wyjaśnił rzecznik, od dwóch lat porusza się z eskortą. "Najbardziej przykre jest to, że telefony z pogróżkami od N'dranghety otrzymują także członkowie rodziny i najbliżsi współpracownicy prezydenta" - dodał.
Prezydent Agazio Loiero zapowiedział, że w przyszłym tygodniu przedstawi pakiet środków, które posłużą zaostrzeniu walki z N'dranghetą, uważaną za najpotężniejszą i najbardziej krwawą organizację przestępczą w Italii.
Scenariusz jak z filmu "Ojciec chrzestny" we Włoszech pisze samo życie. Kalabryjska mafia N'drangheta, zagroziła śmiercią prezydentowi tego południowego regionu, który zapowiedział walkę z przestępczością zorganizowaną.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama