Obaj sędziowie, walczący z mafią, zostali zamordowani w krwawych zamachach bombowych w Palermo, dokonanych przez cosa nostrę. Giovanni Falcone zginął na autostradzie 23 maja 1992 roku, a Paolo Borsellino pod domem swej matki 19 lipca tego samego roku.

Reklama

Prawie półgodziny film pod tytułem "Giovanni i Paolo i tajemnica kukiełek" to łagodna, dostosowana do dziecięcej wrażliwości opowieść o dwóch chłopcach z Palermo, z wyraźnym przesłaniem, jakim jest pochwała praworządności i konieczności sprzeciwu wobec zła.

Rysunkowa bajka przedstawia historię dwóch przyjaciół, którzy z pomocą kolegów bronią przed siłą zła swego miasta i jego mieszkańców. Ludzie ci stali się wyrachowani i agresywni z winy Czarodzieja Nivuru, który odebrał im dusze i zamienił w kukiełki. Jednak dzięki solidarności i pomocy innych Giovanniemu i Paolo udaje się uwolnić mieszkańców Palermo od czarów i podczas wielkiego święta zostają okrzyknięci bohaterami.

Pomysłodawcy filmu przypomnieli słowa sędziego Falconego, które stały się dla nich jedną z inspiracji: "Kto milczy i schyla głowę, umiera za każdym razem, gdy to robi. Kto mówi i idzie z podniesioną głową, umiera tylko raz. Albo może nie umiera. I żyje zawsze. Także w filmie rysunkowym".

Również w niedzielę premiera kreskówki odbędzie się na wielkim festiwalu filmów dla dzieci i młodzieży - Giffoni Film Festival w miejscowości Giffoni Valle Piana na południu Włoch.