Dwór królewski jest gotów pozwać każdą firmę, jaka przy promocji swoich produktów użyje wizerunku Kate Middleton. Szczególnie dotyczy to firm ubraniowych, które dzięki stylowi narzeczonej Williama wyprzedają klasyczne kolekcje. Najlepszym przykładem jest ciemnobłękitny strój firmy Issa – taki, jaki Kate Middleton założyła na ogłoszenie zaręczyn z Williamem. Zapasy tej kreacji zostały wyprzedane w ciągu jednego dnia!
Od tamtej pory Kate pozostaje nową ikoną mody. Dlatego też, w specjalnym oświadczeniu, dwór królewski ostrzegł zarówno projektantów, jak i salony z konfekcją, by trzymały się z daleka od narzeczonej Williama. Jakakolwiek firma otwarcie użyje nazwiska lub wizerunku przyszłej księżniczki do promocji własnych produktów, rychło znajdzie się w sądzie.
Prawnicy zgadzają się, że w tej chwili nazwisko Kate Middleton – do pewnego stopnia – stało się własnością rodziny królewskiej. „Ona teraz musi dbać o reputację, a z powodu tego, kim jest, w jakichkolwiek intencji czy celów, upodabnia się do marki handlowej” – cytuje tygodnik „Time” opinię jednego ze specjalistów.