Informację o problemach Kate Middleton podał magazyn "In Touch", powołujący się na źródła w samym Pałacu Buckingham. Gazeta, pisząc o "druzgocących wieściach, które zatrzęsły małżeństwem" Kate z księciem Williamem, dodaje, że fatalną dla rodziny królewskiej diagnozę miał potwierdzić nadworny lekarz.
"Jej problemy zdrowotne jeszcze z czasów dojrzewania mogą się teraz okazać przeszkodą do zajścia w ciążę" - cytuje swe źródło amerykański tygodnik.
Czasem próby i testem na prawdziwość tych doniesień będą już najbliższe miesiące. Do tej pory bowiem, dzieci rodziły się w brytyjskiej rodzinie królewskiej nim para doczekała pierwszej rocznicy ślubu.
Jeśli zdarzyłoby się, że William nie doczeka się potomka, prawo do tronu przypadnie najstarszemu synowi jego młodszego brata Harry'ego.
Warto jednak nadmienić, że nie tak dawno brytyjskie media donosiły, że księżna Catherine jest... w ciąży.
Wtedy będzie można spodziewać się licznych imprez.
Jutro wylatuję do UK może się na jakąś załapię.
Trudno powiedzieć z ilu "pieców chleb jadła."
co za bzdury...
tyle jest biedy dzieci ludzi co na lekarstwa nie maja do garnka co wlozyc a IM SIE KROLEWSTWA KTORE KOSZTUJA ROCZNIE MILIARDY MARZA...
WAKACJE 3KROLEWSKIE3 1 MIESIAC 4 OSOBY 250000 FUNTOW...
- nie wpadli przed ślubem
- bo Anglia to nie ciemny moher i tam kobiety robią badania ginekologiczne od małej dziewczynki
- bo nie ukrywała by tego przed narzeczonym
i najważniejsze
- nie ryzykowałaby unieważnienia ślubu a w tym przypadku są wszelkie podstawy
i jeszcze ważniejsze
- jakby faktycznie miała problemy to Anglia nie ciemnogród moherowy i np. takie in vitro i inne sposoby nie są zakazane.
a ja im życzę wszystkiego najlepszego, dużo szczęścia i miłości... oraz aby utarli wielokrotnie nosy zawistnym ludziom ...