Sprawa Budanowa - najwyższego rangą wojskowego rosyjskiego uwięzionego za zbrodnie w Czeczenii - stała się symbolem naruszania przez rosyjskie wojsko praw człowieka w tej republice podczas dwóch wojen z czeczeńskimi separatystami.

Według źródeł policyjnych 48-letniego Budanowa wychodzącego z urzędu notarialnego na ulicy Komsomolskiej uśmiercił kilkoma strzałami w głowę mężczyzna, który następnie odjechał z miejsca zajścia samochodem z co najmniej jednym wspólnikiem. Wg wstępnych danych na miejscu zajścia przestępców było dwóch; jeden strzelał, drugi czekał w samochodzie.

Reklama

Później odnaleziono porzucony samochód i pistolet z tłumikiem.

Śledczy nie wykluczają, że zabójstwo zostało starannie zaplanowane i że Budanow był śledzony.

Za zabicie w czasie przesłuchania Czeczenki Elzy Kungajewej Budanowa skazano w roku 2000 roku na 10 lat. Jego proces był wówczas najgłośniejszą sprawą przeciwko rosyjskiemu wojskowemu związaną z toczącą się od października 1999 roku tzw. drugą wojną czeczeńską. Na początku r. 2009 Budanowa zwolniono przedterminowo.

Zdaniem obrońców praw człowieka zabójstwo Budanowa mogło być zemstą za zbrodnie, które popełnił w Czeczenii.