Do tajemniczych podpaleń w Charlottenburgu dochodziło już wcześniej - ostatnio w nocy z poniedziałku na wtorek oraz w połowie lipca. Nikt nie został ranny.

Policja nie wyklucza motywów politycznych podpaleń.

W okresie od stycznia do sierpnia policja odnotowała łącznie 80 ataków o podłożu politycznym na samochody w Berlinie. Najczęściej chodzi o chuligańskie ekscesy lewackich grup występujących przeciwko kapitalizmowi.