Co miesiąc do Caritas zgłasza się z prośbą o żywność prawie 520 nowych rodzin, czyli o kilkanaście procent więcej niż rok temu.

Władze kościelnej organizacji zaalarmowały rząd w Lizbonie, wskazując na "dramatyczną sytuację", w jakiej znalazły się tysiące portugalskich rodzin. Kierownictwo katolickiej organizacji poinformowało, że nie jest w stanie pomóc wszystkim w obliczu szybko rosnącej liczby nowych przypadków ubóstwa.

Reklama

"Każdego miesiąca przybywa nam prawie 520 nowych przypadków rodzin proszących o wsparcie żywnościowe. Mimo dobrych chęci oraz wytężonych wysiłków naszej instytucji nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim zgłaszającym się do nas osobom" - powiedział Eugenio Fonseca, prezes portugalskiego Caritasu.

Trwa ładowanie wpisu

Caritas objął opieką od początku tego roku prawie 30 tys. ubogich rodzin. Według statystyk organizacji, liczba ta odpowiada około 66,5 tys. osób indywidualnych, które w zdecydowanej większości przypadków proszą o żywność. W 2009 roku do Caritasu zgłaszało się zaledwie 5 tys. Portugalczyków rocznie.

Jak zauważa Fonseca, kryzys gospodarczy nasilił w ciągu ostatnich trzech lat liczbę osób proszących o podstawowe środki do życia. "Głównym źródłem rosnącej drastycznie liczby wniosków o pomoc do naszej instytucji jest wzrost bezrobocia, utrata dodatków rodzinnych, a także zwiększenie opłat za wynajem mieszkania" - poinformował szef portugalskiej Caritas.



Z informacji instytucji charytatywnej wynika, że trudności finansowe dotykają nie tylko najstarszych obywateli, ale także młodych ludzi. W dobie kryzysu coraz więcej młodych małżeństw decyduje się na odstąpienie od wynajmu mieszkań i zamieszkanie u rodziców lub dziadków.

Caritas, który funkcjonuje na terenie 19 portugalskich diecezji, pomaga głównie poprzez dostawy żywności dla najuboższych. Inną z form pomocy jest pokrywanie opłat za leki oraz części rachunków za korzystanie z energii elektrycznej, wody i kosztów wynajmu mieszkania.

Reklama

Z szacunków Narodowego Instytutu Statystyki (INE) w Lizbonie wynika, że Portugalia zalicza się obecnie do grona 10 najbiedniejszych państw Unii Europejskiej. Około 30 proc. społeczeństwa cierpi z powodu niedożywienia. Najbardziej zagrożona pod tym względem jest północna część kraju.

Bezrobocie w Portugalii osiągnęło w tym roku najwyższy od ponad 35 lat poziom. Bez zatrudnienia pozostaje ok. 12,5 proc. ludności zdolnej do pracy.