Autokarem podróżowało ponad 40 osób. Z informacji straży pożarnej wynika, że wszyscy zdołali o własnych siłach opuścić poważnie uszkodzony pojazd. "Mieli szczęście, że pierwsze rzędy były puste" - cytuje agencja dpa rzecznika policji, który opisał zniszczony przód autokaru.

Reklama

Przyczyny wypadku jeszcze nie ustalono. Według policji i straży pożarnej, ciężarówka załadowana żwirem wjechała na autostradę i osiągnęła prędkość ok. 70 km/h, kiedy najechał na nią autokar.