Wszystkie szpitale w Islamabadzie i sąsiednim Rawalpindi postawiono w stan pogotowia w związku z katastrofą samolotu pasażerskiego - informuje pakistańska telewizja. Według pakistańskich mediów samolot rozbił się w pobliżu międzynarodowego portu lotniczego im. Benazir Bhutto w Islamabadzie. Była to pakistańska maszyna liniowa.

Reklama

Minister obrony Pakistanu Chaudhry Mukhtar powiedział agencji Associated Press, że samolot linii Bhoja Air, który rozbił się w piątek kilka kilometrów od międzynarodowego portu lotniczego w Islamabadzie, leciał z Karaczi. Mukhtar poinformował, że maszyna stanęła w płomieniach i że na miejscu są ekipy ratunkowe.

Na pokładzie Boeinga 737 linii Bhoja Air, który w piątek rozbił się koło Islamabadu, było 131 osób - 122 pasażerów i 9 członków załogi - potwierdziły władze pakistańskiego lotnictwa cywilnego. Ofiary są też na ziemi. Rzeczniczka służby ratowniczej "1122", Deeba Shehnaz, obecna na miejscu katastrofy, powiedziała, że najprawdopodobniej nikt nie przeżył. Poinformowała, że samolot spadł na wioskę i że także wśród mieszkańców są ofiary. Wstępnie oszacowała, że na miejscu, w którym rozbił się samolot, są porozrzucane szczątki ok. 150 ludzi.