Skomplikowane i kosztowne przedsięwzięcie przebiegło sprawnie, ale znacznie wolniej, niż się spodziewano.
Operacja miała się rozpocząć wczoraj o szóstej rano; zaczęła się trzy godziny później. Po dwunastu godzinach wrak zbliżył się do pionu o szesnaście stopni. Podnoszenie statku zakończyło się około czwartej nad ranem. BBC pokazuje w przyspieszonym tempie całą akcję na poniższym filmiku.
Operacji nie dało się przyspieszyć. Odpowiedzialne za nią osoby podkreślają jednak, że przebiegła bez przeszkód, przy zachowaniu całkowitego bezpieczeństwa i - na co zwraca się wyjątkowa uwagę - bez najmniejszego zagrożenia dla środowiska.