Co najmniej piętnaście osób zginęło w kolejnych w ostatnich dniach zamieszkach z udziałem islamistów w Egipcie. Informację o liczbie zabitych przekazało ministerstwo zdrowia. Ponad 80 ludzi jest rannych. Do najbardziej krwawych starć doszło w stolicy kraju, gdzie zginęło 13 osób.
Na ulicach Kairu i innych miast obchodzono dziś rocznicę wojny z Izraelem z 1973 roku. Na centralnym placu Tahrir wojsko zaplanowało uroczystości, tam też skierowali się zwolennicy obalonego w lipcu prezydenta Muhammada Mursiego. Policja i siły bezpieczeństwa przeciwko uczestnikom manifestacji użyły gazu łzawiącego.
Do starć z policją doszło też w innych miastach. W Delga, na południe od stolicy policja otworzyła ogień do protestujących. Tam, według źródeł medycznych, zginęła co najmniej jedna osoba. Również jedna osoba zginęła w Bani Suwajf, w środkowym Egipcie.