W wypadku, do którego doszło w pobliżu miejscowości Marchovelette, w prowincji Namur w Belgii zginęło 11 osób.
Nie wiadomo co było przyczyną wypadku. Świadkowie mówią o urwanym skrzydle, inni relacjonują, że pilot nagle stracił kontrolę nad maszyną i uderzył w pobliskie pole, kilkaset metrów od zabudowań.
Ze szczątkowych doniesień wynika, że trzy spadochrony były otwarte, co oznacza, że trzy osoby próbowały wyskoczyć ze spadającego samolotu.